schody dzień VIII - 17 lipiec środa
Wczoraj schody zostały zabejcowane bejcą sopur na kolor brązowy, a dziś polakierowane 2 razy. Kolor wyszedł zaje...cie ciemny. Ciemniejszy nawet niż futryna obwiedniowa. Jutro ostatnia warstwa lakieru. Zdjęć nie porobiłam bo tak strasznie śmierdziało lakierem, że nie mogłam oddychać.
Przeniosłam orchideę do garażu bo może nie przetrwać...
Pan od blatu niestety nadal nie odbiera telefonu, pojechaliśmy więc do niego a nie było to łatwe, bo mieszka w jakiejś małej wiosce w polach kukurydzy...
serio
Mieliśmy w jedną stronę 35 km a straciliśmy 2,5 godziny na drogę tam i z powrotem. błądziliśmy strasznie ale niestety go nie zastaliśmy. Porozmawialiśmy z jego żoną, która poweidziała żebyśmy poczekali jeszcze 2 tygodnie, to chyba jakiś żart pomyślałam.
Zwodzi nas facet 2 tygodnie, przesuwa termin po 2-3 dni a teraz jeszcze mamy czekać kolejne 2 tygodnie? To szczyt wszytkiego, żona przepraszała w imieniu męża ale my już chcemy zwrot gotówki. Bo za te 2 tygodnie okaże się że zostaniemy bez blatu.
Czuję się strasznie...
Poszukamy jeszcze jutro blatu star galaxy w podobnej cenie, bo więcej na pewno nie zapłacimy, będziemy musieli wtedy zrobić zwykły blat...