blat kuchenny
Jutro jestem umówiona na 9 z kamieniarzem na pomiar i wycene blatu kuchennego. Ciekawa jestem ile mi zaśpiewa i czy będzie mnie wogóle stać na blat z kamienia lub jego imitację. Marzyłam o blacie z granitu star galaxy, ale wiem już, że jest poza naszym zasięgiem "finansowym". Zastanawiam się teraz nad konglomeratem kwarcowy, ale są też inne twory typu silestone, trafic stone. Chcę mieć blat w kolorze czarnym, który nie będzie się zbytnio rysował, ewentualnie może być w macie.
Projektantka rozrysowała mi wielkość blatu
A od 8:00 przychodzą układać moje piękne, cudowne płyteczki. Ciekawa jestem strasznie jak beda prezentować się na ścianach... A o 18:00 przyjedzie stolarz pomierzyć regał. Dodzwoniłam się w sobotę do Pana, który robił nam wstępny projekt kuchni rok temu. Niestety bardzo dlugo nie odbierał telefonu i już zwatpiłam... Dlatego tyle tych moich poszukiwań regału kuchennego, na miarę moich marzeń i zasobności portfela. Rok temu regał w kształcie litery L wyliczył na 6 tyś. w lakierze.